16-09-2017
Co jak, co, ale dziwne święta, to już specjalność Ogródka. Dzień kropki nie zapowiadał się jakoś szalenie interesująco. Rzeczywistość jednak nas zaskoczyła. Cel był jeden. Zdobyć jak najwięcej kropek: robiąc muchomora, łącząc kropki stworzyć rysunek, przejść tor przeszkód, narysować swoją kropkową wizytówkę, a na koniec wziąć udział w zabawach integracyjnych. Zmęczeni wracaliśmy do domu…zmęczeni, ale i radośni.